Przeskocz do treści
coloalert

Czym są choroby dziedziczne?

Choro­by gene­ty­czne może­my podzielić na dziedz­iczne oraz niedziedz­iczne. Te pier­wsze pow­sta­ją na skutek mutacji w DNA komórek somaty­cznych, czyli wszys­t­kich za wyjątkiem komórek płciowych. Choro­by dziedz­iczne spowodowane są nato­mi­ast mutac­ja­mi wys­tępu­ją­cy­mi we wszys­t­kich komórkach ciała, również komórkach rozrod­czych, czyli plem­nikach i komórkach jajowych. Które spośród znanych chorób gene­ty­cznych człowieka będą dziedz­iczne? Sprawdźmy.

choroby dziedziczne

Spis treś­ci:

Jak to jest z tym dziedziczeniem
Choro­by dziedz­iczne — mukowiscydoza
Choro­by dziedz­iczne — ane­mia sierpowata
Choro­by dziedz­iczne — plą­saw­ica Huntingtona
Choro­by dziedz­iczne — daltonizm
Choro­by dziedz­iczne — dlaczego wyma­ga­ją porad­nict­wa genetycznego

Jak to jest z tym dziedziczeniem?

Zapłod­niona komór­ka jajowa wyposażona jest w 2 zestawy genów – jeden pochodzi od mat­ki, dru­gi od ojca. Każdy gen wys­tępu­je więc w dwóch wari­antach (allelach) – domin­u­ją­cym albo recesy­wnym. Jeśli człowiek posi­a­da 2 geny domin­u­jące lub 2 recesy­wne, jest homozy­gotą, jeśli jeden domin­u­ją­cy, a dru­gi recesy­wny – heterozygotą.

Pojaw­ia się pytanie, czy aby wys­tąpiła choro­ba gene­ty­cz­na mutac­ja musi być obec­na w jed­nej, czy w obu kopi­ach genu? Zależy. Ist­nieją choro­by gene­ty­czne, które ujaw­ni­a­ją się dopiero wtedy, gdy oba wari­anty genu są uszkod­zone – mówimy wtedy, że mutac­ja jest dziedz­ic­zona recesy­wnie. Są jed­nak i takie, do których wys­tąpi­enia wystar­czy tylko jed­na wadli­wa kopia genu. O takiej mutacji mówimy, że jest dziedz­ic­zona domin­u­ją­co. Poza tym mutac­ja może być auto­so­ma­l­na (uszkod­zony gen zna­j­du­je się na chro­mo­so­mach niezwiązanych z płcią) albo sprzężona z płcią. Wśród znanych człowiekowi dziedz­icznych chorób gene­ty­cznych są również takie, w których do uszkodzenia dochodzi nie na poziomie poje­dynczego genu czy grupy genów, a np. jakiegoś frag­men­tu chromosomu.

Wyróż­ni­amy również choro­by mito­chon­dri­alne, dziedz­ic­zone wyłącznie w linii matczynej. Oznacza to, że choro­ba dziedz­ic­zona jest wyłącznie po matce, ale może wys­tąpić u potomst­wa obu płci. Przykła­dem choro­by dziedz­ic­zonej mito­chon­dri­al­nie jest dziedz­icz­na neu­ropa­tia ner­wu wzrokowego Lebera albo zespół szpikowo-trzustkowy Pearsona.

Choro­by dziedz­iczne mogą być też związane z zaburzeni­a­mi metab­o­liz­mu (choro­by meta­bol­iczne). Pojaw­ia­ją się na skutek mutacji w genach kodu­ją­cych enzymy, które biorą udzi­ał w określonych szlakach meta­bol­icznych. Pow­sta­je tzw. blok meta­bol­iczny, w wyniku którego jakaś sub­stanc­ja w orga­nizmie nie jest praw­idłowo rozkładana. Przykład­owo, nierozkładanie aminok­wa­su feny­loalaniny prowadzi do feny­loke­tonurii, zaś nierozkładanie cukru owocowego fruk­tozy — do fruk­tozemii. To jed­nak nie koniec przykładów dziedz­icznych chorób gene­ty­cznych człowieka.

Przeczy­taj również: Czym tak naprawdę są choro­by genetyczne? 

Choroby dziedziczne – mukowiscydoza

Mukowis­cy­doza jest najczęst­szą chorobą gene­ty­czną dziedz­ic­zoną auto­so­ma­l­nie recesy­wnie u przed­staw­icieli rasy białej. Wys­tępu­je z częs­totli­woś­cią 1/2500. W samej Europie nosi­cielem jed­nego „genu mukowis­cy­dozy” może być co 20–25 oso­ba. Gen, w którym zachodzą mutac­je, czyli gen CFTR, zaw­iera instrukcję do budowy biał­ka odpowiedzial­nego za trans­port jonów chlorkowych przez błonę komórkową. Mukowis­cy­doza prowadzi do zagęszczenia śluzu w płu­cach, co nieste­ty stwarza ide­alne warun­ki do roz­wo­ju bak­terii i tym samym skutku­je nawraca­ją­cy­mi infekc­ja­mi płuc oraz górnych i dol­nych dróg odd­e­chowych. U chorych częs­to obser­wu­je się również zaburzenia wydziela­nia enzymów trzustkowych. Więk­szość mężczyzn cier­pią­cych na mukowis­cy­dozę jest niepłod­nych z powodu zatka­nia nasieniowodów wspom­ni­anym już śluzem lub ich całkowitego braku.

Dowiedz się więcej: Mukowis­cy­doza – najczęś­ciej wys­tępu­ją­ca choro­ba genetyczna

Choroby dziedziczne – anemia sierpowata

Ane­mia sier­powa­ta jest rodza­jem niedokr­wis­toś­ci o auto­so­ma­l­nym recesy­wnym sposo­bie dziedz­iczenia. Dziecko z jed­ną uszkod­zoną kopią genu jest jedynie bezob­ja­wowym nosi­cielem. Gen w którym dochodzi do mutacji, czyli gen HBB, kodu­je jeden z łańcuchów hemo­glo­biny β. Taka niepraw­idłowa hemo­glo­bi­na słabo wiąże tlen, a ery­tro­cy­ty (czer­wone krwin­ki), mają niety­powy sier­powaty ksz­tałt. Ane­mia sier­powa­ta wys­tępu­je przede wszys­tkim na obszarach Afry­ki, u przed­staw­icieli rasy czarnej. Co ciekawe, oso­by cho­ru­jące na ane­mię sier­powatą nie zapada­ją na malar­ię. Przy­czyną są specy­ficzne właś­ci­woś­ci krwinek, które nie pozwala­ją na wzrost pasoży­ta wywołu­jącego tę chorobę.

Dowiedz się więcej: Ane­mia sier­powa­ta – co trze­ba o niej wiedzieć?

Choroby dziedziczne – pląsawica Huntingtona

Plą­saw­ica Hunt­ing­tona (choro­ba Hunt­ing­tona) w odróżnie­niu od mukowis­cy­dozy jest chorobą dziedz­ic­zoną auto­so­ma­l­nie domin­u­ją­co. Do jej wys­tąpi­enia wystar­czy zatem uszkodze­nie tylko jed­nego z dwóch alleli genu. Choro­ba ataku­je ośrod­kowy układ ner­wowy. Jej najbardziej charak­terysty­cznym objawem są niekon­trolowane ruchy oraz postępu­jące otępi­e­nie. Pier­wsze objawy plą­saw­icy Hunt­ing­tona pojaw­ia­ją się najczęś­ciej dopiero w dorosłoś­ci – u osób między 35. a 45 lat. Śred­ni czas przeży­cia od momen­tu postaw­ienia diag­nozy wynosi 15–20 lat.

Dowiedz się więcej: Plą­saw­ica Hunt­ing­tona – objawy, diag­nos­ty­ka, leczenie

Choroby dziedziczne – daltonizm

Dal­tonizm, zwany też śle­potą barw pole­ga na nieu­miejęt­noś­ci rozróż­ni­a­nia kolorów, najczęś­ciej koloru czer­wonego i zielonego. Poza nieu­miejęt­noś­cią rozpoz­nawa­nia barw chory nie ma żąd­nych innych objawów. Dal­tonizm ma wiele odmi­an, jed­nak zawsze jest związany z mutacją genu położonego na chro­mo­somie X. Dal­tonizm jest więc przykła­dem choro­by dziedz­icznej sprzężonej z płcią i cier­pią na nią praw­ie wyłącznie mężczyźni. Dlaczego? Ponieważ kobi­eta posi­ada­ją dwa chro­mo­somy X. Nawet jeśli ma uszkod­zoną kopię genu odpowiedzial­nego za dal­tonizm na jed­nym z chro­mo­somów, to posi­a­da jeszcze drugą praw­idłową kopię tego genu – położoną na drugim chro­mo­somie X. Praw­dopodobieńst­wo posi­ada­nia uszkod­zonego genu na obu chro­mo­so­mach jest niewielkie.

Dowiedz się więcej: Dal­tonizm – niez­dol­ność do rozróż­ni­a­nia barw

Choroby dziedziczne – dlaczego wymagają poradnictwa genetycznego

W trak­cie porady gene­ty­cznej gene­tyk staw­ia diag­nozę oraz oce­nia ryzyko wys­tąpi­enia choro­by gene­ty­cznej u potomst­wa. W tym celu przeprowadza wywiad rodzin­ny, chcąc dowiedzieć się czegoś na tem­at chorób obec­nych wśród krewnych obo­j­ga part­nerów. Gene­tyk najczęś­ciej zapoz­na­je się z doku­men­tacją medy­czną dostar­c­zoną przez pac­jen­ta lub sam zle­ca bada­nia. Dopiero na pod­staw­ie uzyskanych wyników staw­ia rozpoz­nanie i przed­staw­ia najlep­szy sposób postępowa­nia. Przy okazji objaś­nia na czym pole­ga dane schorze­nie – jak się objaw­ia, jak jest dziedz­ic­zone, czy ist­nieją skuteczne metody leczenia. Z porady gene­ty­cznej warto sko­rzys­tać w sytu­acji, gdy w rodzinie wys­tąpiły choro­by gene­ty­czne lub ist­nieje pode­jrze­nie, że wys­tępu­ją. Do gene­ty­ka warto udać się również w przy­pad­ku niewy­jaśnionych nawykowych poronień czy prob­lemów z zajś­ciem w ciążę. Kon­sul­tac­ja gene­ty­cz­na zale­cana jest też parom blisko ze sobą spokrewnionym oraz w przy­pad­ku niepraw­idłowych wyników badań prenatalnych.

Najlep­szym badaniem gene­ty­cznym pozwala­ją­cym postaw­ić diag­nozę choro­by gene­ty­cznej jest badanie WES. Jest to najsz­er­szy test, który pozwala jed­nocześnie sprawdz­ić 23 tysiące genów. Najnowocześniejszym badaniem WES jest badanie WES COMPLEX. Jest to badanie mul­ti­omiczne, czyli takie które łączy w sobie zarówno najsz­er­sze możli­we badanie WES, badanie mikro­macierzy oraz badanie bio­chemiczne. Badanie bio­chemiczne wykony­wane jest w przy­pad­ku wykrycia mutacji odpowiedzial­nej za chorobę meta­bol­iczną lub neurodegeneracyjną.

Dowiedz się więcej: Pora­da gene­ty­ka – czym jest, jak wyglą­da i kto z niej korzysta?

Autor: Natalia Jeziors­ka — redak­tor medyczny
Zdję­cie: Kagenmi/ Depositphotos.com

 

5/5 — (10 głosów / głosy) 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

mail