5 najbardziej niesamowitych chorób genetycznych człowieka
Choroby genetyczne stanowią bardzo liczną grupę schorzeń. Każda taka choroba w jakiś sposób zaburza pracę organizmu. Każdej towarzyszą też jakieś objawy. Istnieją choroby genetyczne, które przebiegają łagodnie. Możemy ich nawet nie zauważyć. Inne potrafią diametralnie zmienić wygląd zewnętrzny chorej osoby albo wpłynąć na jej zachowanie. Oto 5 najbardziej niesamowitych chorób genetycznych człowieka.
Spis treści:
„Ludzie drzewa” — czyli dysplazja Lewandowskiego — Lutza
„Syndrom wilkołaka” – czyli hipertrichoza
Śmiertelna bezsenność rodzinna – czyli bezsenność, na którą nie pomoże żaden lek
„Syndrom podwójnej twarzy” – czyli duplikacja twarzowo-czaszkowa
Postępujące kostniejące zapalenie mięśni — czyli 2 szkielety w jednym ciele
„Ludzie drzewa” — czyli dysplazja Lewandowskiego — Lutza
Ludzie cierpiący na dysplazję Lewandowskiego – Lutza, czyli genetycznie uwarunkowaną chorobę skóry, nazywani są często „ludźmi drzewami”, ponieważ ich ciała pokrywają zmiany przypominające korę drzew. Mają one postać brodawek/narośli i mogą obejmować całe ciało. W przebiegu choroby często pojawia się też rumień i przebarwienia skórne. Przyczyną dysplazji Lewandowskiego-Lutza jest najprawdopodobniej bardzo popularny wirus brodawczaka ludzkiego (HPV), jednak choroba rozwija się wyłącznie u osób o określonych predyspozycjach genetycznych.
Na chorobę Lewandowskiego-Lutza niestety nie ma lekarstwa. Istnieją jednak sposoby pozwalające łagodzić jej skutki. Zmiany smaruje się m.in. maściami retinoidowymi, co daje zwykle krótkotrwały efekt. Niekiedy usuwa się je też laserowo, nie ma jednak gwarancji, że brodawki prędzej czy później nie powrócą.
„Syndrom wilkołaka” – czyli hipertrichoza
Na całym świecie z hipertrichozą, czyli „syndromem wilkołaka” zmaga się zaledwie garstka ludzi (ok. 50–100 osób). Co ciekawe większość przypadków dotyczy członków jednej rodziny pochodzącej z Meksyku (rodziny Aceves). Skąd wilkołak w potocznej nazwie tej rzadkiej wady genetycznej? Otóż ciało osób cierpiących na tę chorobę pokrywa bujne owłosienie. Występuje ono na rękach, nogach, tułowiu, a nawet na twarzy! Osoby dotknięte hipertrichozą muszą walczyć z ciągle odrastającymi włosami.
„Syndrom wilkołaka” wywołuje mutacja jednego z genów zlokalizowanych na chromosomie X. Mimo iż wiemy, co jest przyczyną choroby, to wciąż nie udało się opracować terapii, mogącej ją wyleczyć. Pomóc może tylko systematyczna depilacja, w tym nowoczesna depilacja laserowa, która daje najlepsze efekty.
Śmiertelna bezsenność rodzinna – czyli bezsenność, na którą nie pomoże żaden lek
Pierwsze objawy tej śmiertelnej choroby genetycznej pojawiają się zwykle między 3. a 6. dekadą życia. Zaczyna się od narastających problemów ze snem, ataków paniki i fobii. Brak snu powoduje, że u chorego z czasem występują halucynacje. W końcu przychodzi taki moment, że chory nie śpi już w ogóle i w ciągu kilku – kilkudziesięciu miesięcy umiera w strasznych męczarniach. Przed śmiercią przestaje też chodzić i mówić, ma poważne zaburzenia pamięci aż wreszcie całkowicie traci kontakt z rzeczywistością. W przypadku śmiertelnej bezsenności rodzinne nie pomagają nawet najsilniejsze leki nasenne. Co powoduje, że chory nie może zasnąć?
Wszystko za sprawą mutacji w genie PRNP. Uszkodzenie tego genu skutkuje tworzeniem się nieprawidłowych cząsteczek białkowych — prionów – które gromadzą się w mózgu, niszcząc go. Uszkodzone zostaje m.in. wzgórze – część mózgu odpowiedzialna za mechanizmy regulacji snu. Śmiertelna bezsenność rodzinna jest chorobą bardzo rzadką. Do tej pory stwierdzono ją w zaledwie 28 rodzinach. Jest też chorobą dziedziczna — dziedziczoną w sposób autosomalny dominujący. Oznacza to, że jeśli jeden z rodziców ma mutację w genie PRNP, to istnieje 50% ryzyko, że dziecko też będzie chore.
„Syndrom podwójnej twarzy” – czyli duplikacja twarzowo-czaszkowa
Duplikacja twarzowo – czaszkowa (Diprosopus) jest jedną z najrzadszych chorób genetycznych na świecie, mówi się o 1 przypadku na 2,5 miliona narodzin. Polega na podwojeniu poszczególnych części twarzy – oczu, ust, nosa. Innymi słowy, dziecko przychodzi na świat z dwiema twarzami. Z uwagi na bardzo poważne deformacje, dzieci dotknięte tym schorzeniem przeważnie rodzą się martwe lub umierają zaraz po porodzie. Przypadki, gdy dziecko przeżywa nieco dłużej należą do rzadkości. Co ciekawe, „syndrom podwójnej twarzy” jest chorobą występującą również u zwierząt, np. kur czy kotów.
Postępujące kostniejące zapalenie mięśni — czyli 2 szkielety w jednym ciele
Postępujące kostniejące zapalenie mięśni, zwane też fibrodyspazją, jest rzadką chorobą genetyczną. W jej przebiegu mięśnie stopniowo są zastępowane przez kości (tkanka mięśniowa i łączna ulegają skostnieniu). Nowo powstałe elementy kostne znajdują się w zupełnie niepotrzebnych miejscach. Mogą być częścią prawidłowego szkieletu lub stanowić odrębny element. Fibrodysplazja jest chorobą postępującą, przy czym pierwsze objawy tego schorzenia można zauważyć już u małych dzieci. Chory powoli traci sprawność fizyczną.
W wieku 30 lat jest już przeważnie przykuty do wózka. Skostnienia powstałe w obrębie żuchwy uniemożliwiają mu często pełne otwarcie ust, a co za tym idzie mówienie oraz jedzenie. Z powodu obecności skostnień w obrębie klatki piersiowej, chory może mieć też kłopoty z oddychaniem.
Fibrodysplazja to choroba uwarunkowana genetycznie, spowodowana mutacją w genie ACVR1. Obecnie jest nieuleczalna. Powstałych zmian nie da się korygować chirurgicznie, ponieważ każdy taki zabieg może zainicjować dalszy rozrost kości. Do zaostrzenia choroby może dość również pod wpływem urazu czy infekcji.
Zobacz też: 8 cech, które dziedziczymy po rodzicach