Przeskocz do treści
coloalert

Wasze dziecko jeszcze nie mówi? Sprawdźcie co może być przyczyną

Martwisz się, że Two­je dziecko niedłu­go skończy już trzy lat­ka, a mimo to wciąż wypowia­da tylko poje­dyncze syla­by? Porównu­jesz je do innych dzieci i zaczy­nasz poważnie zas­tanaw­iać się czy Two­ja pociecha rozwi­ja się praw­idłowo? Brak mowy u dziec­ka potrafi spędz­ić sen z powiek niejed­nego rodz­i­ca. Czy rzeczy­wiś­cie jest on powo­dem do paniki?

zaburzenia mowy u dzieci

Rozwój mowy u dzieci

Jak nietrud­no zauważyć dzieci różnią się od siebie pod wzglę­dem tem­pa opanowywa­nia kole­jnych zdol­noś­ci: siada­nia, chodzenia oraz mówienia. Jed­no dziecko w wieku 3 lat będzie już budowało całe zda­nia, inne nadal posługi­wało się tylko poje­dynczy­mi wyrazami.

Szy­bkość z jaką maluch naby­wa umiejęt­ność słownego komu­nikowa­nia się z otocze­niem może mieć bard­zo indy­wid­u­al­ny charak­ter i być uza­leżniona od wielu czyn­ników, zarówno bio­log­icznych, jak i środowiskowych. Niem­niej jed­nak rozwój mowy u dzieci jest pewnym pro­ce­sem, który moż­na podzielić na kil­ka etapów:

  • Etap I: głużenie i gaworzenie

Między 3 a 6 miesiącem życia niemowlę zaczy­na wydawać swo­je pier­wsze gardłowe dźwię­ki (nie licząc oczy­wiś­cie płaczu), nazy­wa się je głuże­niem. Potem, a więc w okoli­cach 6 miesią­ca pojaw­ia się już tzw. gaworze­nie. Dziecko zaczy­na łączyć samogłos­ki ze spółgłoska­mi i w ten sposób pow­sta­je np. ga-ga, ba-ba albo ma-ma. Okres gaworzenia kończy się zwyk­le wraz z ukończe­niem 1 roku życia.

  • Etap II: pierwsze wyrazy

Po ukończe­niu 1 roku maluch zaczy­na pode­j­mować pier­wsze pró­by wypowiada­nia słów. Są to zwyk­le proste, 2–3 sylabowe wyrazy.

  • Etap III: pierwsze proste zdania

W wieku 2 – 3 lat dziecko potrafi już tworzyć pier­wsze zda­nia. Początkowo oczy­wiś­cie niezbyt skom­p­likowane, składa­jące się maksy­mal­nie z 2–3 wyrazów. Z cza­sem wypowiedzi dziec­ka sta­ją się jed­nak coraz bardziej złożone.

  • Etap IV: rozbudowane zdania

Od 3 do 7 roku życia dziecko jest już w stanie sprawnie komu­nikować się z otocze­niem. Wypowiadane przez nie zda­nia są poprawne i w pełni zrozumiałe.

Zaburzenia mowy u dzieci — co może być ich przyczyną

Przy­czyn zaburzeń roz­wo­ju mowy u dzieci moż­na wymienić bard­zo wiele. Mogą one wynikać z niepraw­idłowoś­ci w budowie aparatu mowy, np. gardła, krtani czy pod­niebi­enia. Ogrom­ny wpływ będą miały również zmi­any neu­ro­log­iczne, w tym poważne uszkodzenia mózgu. Opóźnie­nie roz­wo­ju mowy jest też bard­zo częs­to związane z niedosłuchem. Dlat­ego wszys­tkie dzieci powin­ny prze­jść spec­jal­isty­czne bada­nia audi­o­log­iczne. Pier­wsze wykonu­je się zazwyczaj tuż po urodze­niu. Powodów braku postępu w nauce mówienia należy też szukać w psy­chice. Pamię­ta­jmy, że dzieci są isto­ta­mi bard­zo wrażli­wy­mi. Trau­maty­czne przeży­cia, np. prze­moc w rodzinie i  związany z nią lęk, mogą zablokować dziecko oraz spraw­ić, że nie będzie ono chci­ało się komunikować.

W tym miejs­cu warto wspom­nieć o dys­funkcji zwanej mutyzmem. Zaburze­nie to pole­ga na tym, że dziecko nie mówi nic lub jego mowa jest bard­zo ubo­ga. Choć u podłoża mutyz­mu mogą zna­j­dować się zaburzenia w budowie i funkcjonowa­niu narzą­du mowy, to w więk­szoś­ci przy­pad­ków jest on efek­tem psy­chicznej blokady. Mutyzm doty­czy najczęś­ciej dzieci zanied­banych, żyją­cych w rodz­i­nach pato­log­icznych, narażonych na stres oraz przemoc.

niepokojące objawy u dziecka

Autyzm, zespół Retta, zespół Angelmana, fenyloketonuria — brak mowy a choroby genetyczne

Zaburzenia roz­wo­ju mowy u dziec­ka są częstym objawem tzw. zaburzeń ze spek­trum autyz­mu. Pod tym poję­ciem kry­je się cały szereg różnych jed­nos­tek chorobowych. Co ciekawe wiele z nich ma swo­je podłoże w gene­tyce. Tak będzie np. z zespołem Ret­ta,  zespołem Angel­mana, czy niek­tóry­mi choroba­mi metabolicznymi.

Zespół Ret­ta to choro­ba gene­ty­cz­na doty­czą­ca praw­ie wyłącznie dziew­czynek. Prowadzi on do stop­niowego upośledzenia umysłowego oraz utrace­nia naby­tych we wczes­nym dziecińst­wie umiejęt­noś­ci. Dziew­czyn­ka przes­ta­je nie tylko chodz­ić, ale też mówić, co znacznie utrud­nia jej komu­nikację z otoczeniem.

Zespołowi Angel­mana towarzyszą przede wszys­tkim zaburzenia w obrę­bie OUN. Obok upośledzenia umysłowego pojaw­ia się padacz­ka, zaburzenia koor­dy­nacji ruchowej oraz napady śmiechu. Więk­szość dzieci z tym zespołem ma znaczne trud­noś­ci z opanowaniem mowy, aż 30% chorych nie mówi w ogóle, resz­ta posługu­je się poje­dynczy­mi wyrazami.

Choro­by meta­bol­iczne mogą dawać objawy przy­pom­i­na­jące autyzm. Schorze­niem o takim prze­biegu będzie np. feny­loke­tonuria. Jest to choro­ba, w której zabur­zony jest metab­o­lizm feny­loalaniny — biał­ka obec­nego w orga­nizmie człowieka. Nielec­zona feny­loke­tonuria może być przy­czyną zaburzeń zachowa­nia, niepełnosprawnoś­ci intelek­tu­al­nej i fizy­cznej oraz kłopotów z mową. Na pol­skim rynku medy­cznym są już nowoczesne bada­nia gene­ty­czne, potrafiące prze­badać dziecko pod kątem kilkudziesię­ciu wrod­zonych wad metab­o­liz­mu jed­nocześnie, w tym pod kątem feny­loke­tonurii właśnie.

Co robić, gdy nasze dziecko nie mówi?

Jak już wspom­ni­ano, to kiedy dziecko opanu­je umiejęt­ność mówienia jest sprawą bard­zo indy­wid­u­al­ną. Niem­niej jed­nak jeśli widz­imy, że nasza pociecha mimo ukońc­zonego 2 czy 3 roku życia nadal wypowia­da tylko poje­dyncze syla­by, znacznie odb­ie­ga­jąc tym samym od swoich rówieśników, powin­niśmy niezwłocznie udać się z nim do lekarza. Koniecz­na może okazać się wiz­y­ta u laryn­golo­ga, logope­dy, a nawet psy­cholo­ga. Na pewno warto też pomyśleć o wiz­y­cie w porad­ni gene­ty­cznej. Tylko lekarz gene­tyk będzie potrafił ocenić czy wys­tępu­jące u dziec­ka prob­le­my mogą być wynikiem choro­by gene­ty­cznej.

Autor: Natalia Jeziors­ka — redak­tor medyczny

 

 

 

Oceń
mail